KKS pokonał lidera. Zwycięstwo w meczu z Wisłą Puławy

Lider pokonany! KKS Kalisz zwyciężył przed własną publicznością z Wisłą Puławy 1:0, po golu Kamila Koczego z doliczonego czasu pierwszej połowy. Przez większość czasu podopieczni Pawła Ozgi kontrolowali przebieg rywalizacji, a dobra postawa w defensywie pozwoliła utrzymać rezultat w końcowych fragmentach.

W trakcie pierwszych 15 minut rywalizacji nie oglądaliśmy strzałów, choć dwukrotnie to przyjezdni wprowadzili trochę zamieszania po dośrodkowaniach z rożnego. Kakaesiacy w początkowej fazie starcia dominowali w posiadaniu piłki, głównie za sprawą budowania okazji przez atak pozycyjny. W 26. minucie Dumę Kalisza uratował słupek, gdy po płaskim dograniu piłki w pole karne, z ostrego kąta nie trafił rywal. KKS mógł wyjść na prowadzenie w 38. minucie. Faulowany na 17. metrze był Kamil Koczy, a rzut wolny na bramkę chciał zamienić Nestor Gordillo. Z mocnym uderzeniem pod poprzeczkę poradził sobie jednak goalkeeper Wisły. Kilka minut później, po wrzutce Kentaro Arai, z główki uderzył niecelnie Hubert Sobol. Podopieczni Pawła Ozgi zdobyli otwierającego gola w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Po składnej akcji z hiszpańskim pomocnikiem, Kamil Koczy mocno i skutecznie kropnął z pola karnego, wpisując się w ten sposób na listę strzelców.

Drugą połowę Wisła Puławy rozpoczęła od celnego, płaskiego uderzenia z którym dobrze poradził sobie Maciej Krakowiak. Chwilę później rywal chybił po strzale z dystansu. W odpowiedzi Kamil Koczy, w 54. minucie, groźnie i celnie uderzył z pola karnego, po podaniu Nestora Gordillo. Bliski podwyższenia prowadzenia był w 57. minucie Kentaro Arai. Kakaesiak, znajdując się w polu karnym, zdecydował się jednak dograć futbolówkę zamiast bezpośrednio uderzać na bramkę. Goście w kolejnej akcji zagrozili Dumie Kalisza po strzale z dystansu, ale kapitalnie zatrzymał tę próbę Krakowiak. Kontrola nad dalszym przebiegiem rywalizacji oraz pewna postawa w defensywie pozwoliła utrzymać korzystny rezultat do ostatniego gwizdka. Było to trzecie zwycięstwo pod rząd podopiecznych Pawła Ozgi.

***
5. kolejka sezonu 2023/2024 2. ligi, 19.08.2023, godz. 16:30, Stadion Miejski przy ul. Łódzkiej 19-29 w Kaliszu
KKS Kalisz – Wisła Puławy 1:0 (1:0)
1:0 Kamil Koczy 45+2. min.

KKS Kalisz: 1. Maciej Krakowiak – 23. Maciej Białczyk, 35. Bartosz Kieliba, 3. Mateusz Gawlik, 42. Wiktor Smoliński – 21. Kentarō Arai (85. min 22. Wojciech Maroszek), 6. Adrian Cierpka, 24. Mateusz Wysokiński (79. min 8. Oskar Kalenik), 10. Néstor Gordillo (85. min 16. Bartłomiej Putno), 71. Kamil Koczy (79. min 14. Bartosz Gęsior) – 9. Hubert Sobol (72. min 19. Filip Szewczyk).

Wisła Puławy: 13. Oskar Mielcarz – 47. Kacper Kaczorowski (87. min 74. Janusz Nojszewski), 4. Karol Noiszewski, 18. Łukasz Wiech, 27. Danian Pawłas – 67. Kamil Kargulewicz (73. min 37. Oskar Przywara), 7. Krystian Puton, 26. Damian Kołtański (73. min 3. Radosław Seweryś), 22. Robert Janicki (73. min 41. Kamil Kumoch), 91. Mateusz Klichowicz (87. min 17. Kacper Szymanek) – 10. Maciej Bortniczuk.

Żółte kartki: Smoliński, Cierpka (KKS) i Wiech, Noiszewski, Pawłas (Wisła).